Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

środa, 7 stycznia 2015

Schneider Weisse - Meine HopfenWeisse TAP 5

Trzecie degustowane piwo z bawarskiego Schneider Weisse to TAP 5, najmocniejszy ze wszystkich Doppelbock (choć na ratebeer oznaczony jako Weizenbock), czyli po prostu Podwójny Koźlak Pszeniczny o zawartości alkoholu na poziomie 8,2%, ekstrakcie 18,5% i dość wysokiej goryczce jak na piwo pszeniczne 40 IBU. To jedno z najwyżej notowanych piw niemieckiego browaru na ratebeer - 99 punktów ogólnie i tyleż samo w stylu. Piwo powstało jako projekt współpracy browarnika z Niemiec i USA - Hans-Peter Drexler (z Schneider Weisse) oraz Garrettt Oliver (z Brooklyn Brewery, Nowy Jork). Nie pozostaje więc nic innego jak skosztować efektu ich pracy:)


Butelka 500ml, etykieta, krawatka i dedykowany kapsel z oznaczeniem TAP 5 i podstawowymi, niepełnymi danymi na temat zawartości. W składzie mamy dwa niemieckie chmiele - Hallertauer Tradition i Saphir. W zasypie po 50% słodu pszenicznego i jęczmiennego.


Barwa pomarańczowa, mętna, piana średnio obfita, dość trwała, obrączkująca. Aromat bardzo przyjemny, dość słodki, owocowy, kwiatowy, czuć czerwone owoce, sok truskawkowy, czereśniowy, jeżyny, porzeczki czerwone. W smaku na pierwszym planie poziomki i truskawki. Owocowo-kwiatowa słodycz kontrowana lekką chmielowo-pieprzną goryczką, wszystko fajnie zbalansowane.


Piwo treściwe, pełne różnych smaków i aromatów, profil raczej degustacyjny do "niespiesznego sączenia". Nagazowanie niskie, drobne, fajnie uwydatnia walory piwa i aromatycznych chmieli, alkohol dobrze ukryty. Połączenie Pszenicznego Koźlaka ze sporym nachmieleniem na aromat przyniosło w tym przypadku świetny efekt. Zdecydowanie najlepszy do tej pory wyrób ze Schneidera.
Cena: 8,90zł

8,5/10 pkt




Zakupione w sklepie online: piwoteka.pl

Browar:
www.schneider-weisse.de



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz