Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

środa, 10 grudnia 2014

Kormoran - Świąteczne

Z cyklu piw świątecznych, po opisywanym niedawno Santa Paws z Brewdoga, kolej na polskiego przedstawiciela. Dziś zdegustuję dość łatwo dostępne piwo z Kormorana, niedrogie, warzone tylko raz w roku, przed świętami Bożego Narodzenia. Jest to wyjątkowe, mocne, ciemne piwo z przyprawami korzennymi takimi jak goździki, cynamon, czy imbir, warzone tradycyjną metodą dolno-fermentacyjną i podobno smakujące, jak piernik w płynie:)


Butelka 500ml, etykieta świąteczna, kapsel dedykowany. W składzie bogato, mamy tu oczywiście słód jęczmienny jasny, słody jęczmienne ciemne, cukier, chmiel, ale także goździki, cynamon, skórkę pomarańczy, imbir, ziele angielskie czy kardamon. Zawartość alkoholu - 6,1% obj., ekstrakt - 16,5% wag. 


Po przelaniu do pokalu niezła jasno brązowa piana, nie jest jednak zbyt trwała, barwa brunatna, dość klarowna. Sporo przypraw w aromacie - na pierwszym planie kardamon, czuć też imbir, goździki, cynamon, karmel, lekką paloność i w oddali ziele angielskie. W smaku dość słodkie, deserowe, faktycznie smakuje piernikowo... Przyprawy są, lekkie goździki, kardamon na szczęście nie dominujący w smaku, rozgrzewający imbir i delikatny likierowy alkohol. Na finiszu karmel, cola, prażone słody i znów piernik, kwaskowość od palonych słodów na poziomie ledwo wyczuwalnym. Nagazowanie średnie do niskiego.


Dość ciekawe piwo sezonowe, pełne, wyklejające, bardzo korzenne przez co idealnie wpasowuje się w przedświąteczny okres. Jego słodko-piernikowy profil nie jest niestety niczym skontrowany (poza imbirem i alkoholem), ale możliwe, że taki właśnie ma być... W smaku bardzo przypomina Fortunę Czarną, tylko z większą ilością przypraw korzennych.
Cena: 5,40zł

6/10 pkt






Zakupione w Kaliszu w Alkoflora: www.facebook.com/Alkoflora

Browar:
browarkormoran.pl






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz