Scarecrow z Browaru Spirifer, to uwarzony kontraktowo w Szczyrzyckim Browarze Cystersów Gryf, w kooperacji z warszawskim pubem Piwna Sprawa, Russian Imperial Stout z dodatkiem wanilii, czyli ciemne, mocne piwo górnej fermentacji, niefiltrowane i
pasteryzowane. Ekstrakt
początkowy na poziomie 24% wag.,
alkohol 9,6% obj., goryczka 60 IBU. W składzie woda, słód pale ale, carapils, monachijski jasny, carafa special, pszenica palona, amerykański chmiel Cascade, Centennial, Chinook, drożdże US-05. Na ratebeer 92/44 punkty overall/style. Warka do 01/06/18.
Butelka
330ml, czarny kapsel, pełne info o składzie i
parametrach
na
etykiecie. Pianka nieduża, beżowa, szybko
opada do firanki. Barwa ciemno brązowa. Aromat mleczny, czekoladowy, truflowy, rumowy... Wydaje mi się że z diacetylem (bo przecież laktozy nie ma w składzie)... W smaku dokładnie to samo, słodkie, oleiste, dość gęste, lekko kwaskowe - są wiśnie w czekoladzie, zielone jabłko, śmietanka do kawy, cappuccino, rodzynki w rumie, wanilia. Całość skontrowana dość wysoką, palono alkoholową goryczką. Niskie wysycenie, mocne rozgrzewanie od alkoholu.
Piwo ma fajną teksturę, gęstość, pełnię, sporą słodycz, na minus za to lekki diacetyl, kwaskowość i lekki aldehyd...
6+/10 pkt
Zakupione w sklepie dobrychmiel.pl
Browar:
www.facebook.com/Spirifer-Browar
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz