iRIS: De Dolle - Boskeun

Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

poniedziałek, 26 grudnia 2016

De Dolle - Boskeun

Boskeun to mocne, jasne piwo w stylu Belgian Strong Ale, warzone przez belgijski De Dolle Brouwers z okazji świąt Wielkiej Nocy. Piwo ma alkohol na poziomie 10% obj., chmielone angielskim chmielem Golding, oczywiście jest refermentowane w butelkach, niefiltrowane i niepasteryzowane. W składzie woda, słód pale, cukier kandyzowany, chmiel, drożdże górnej fermentacji. Na ratebeer ocenione na 97 punktów ogółem i tyle samo w stylu.

Butelka 330ml, malowana etykieta i krawatka w kształcie muszki, biały kapsel, niepełne dane o parametrach i składzie zawartości. Piana bardzo obfita, średnio oczkowa, trwała. Barwa złoto pomarańczowa, mętna. W aromacie głównie estry w typie brzoskwiń, kandyzowanych moreli oraz nieco ziół i starego chmielu. W smaku półsłodkie, delikatnie cierpkie, jest biszkoptowa podstawa, są owoce, cukier kandyzowany, przyprawy, pikantna goryczka, głóg w posmaku. Wysycenie wysokie, półpełne w odbiorze, likierowy, rozgrzewający alkohol.