Imperium Prunum z Kormorana to Imperialny Porter Bałtycki warzony z Suską Sechlońską, długo leżakowany. Zawartość alkoholu 11% obj., ekstrakt 26% wag. W składzie woda, słody jęczmienne, wędzona śliwka, chmiel, drożdże dolnej fermentacji. Piwo pasteryzowane, niefiltrowane. Maksymalne 100 na 100 punktów na ratebeer i wysokie miejsce w Top 50. Dwuletni okres przydatności do spożycia - do 15/01/2018.
Grawerowana butelka
500ml, satynowana na czarno ze złotymi napisami, lakowana, pakowana w indywidualny karton. Niewielka beżowa piana, sycząca i szybko znikająca do zera. Barwa czarna, nieprzejrzysta. W aromacie poza czekoladą, kawą i ciemnymi owocami sporo wędzonki, wędzonej śliwki, czuć nawet nuty torfowe - ogólnie całkiem ok, ale bez rewelacji. W smaku dość słodkie, likierowe, czystej wędzonki na szczęście mniej, bardziej są to posmaki palone... Cały czas na tle fajnej czekolady i kawy espresso przewija się ciemna śliwka i jest to naprawdę przyjemne. Goryczka niska, lekko tytoniowa. Wysycenie średnie do niskiego, drobne. Piwo nie jest gęste, ale bardzo gładkie, aksamitne, zbalansowane - alkohol intensywnie rozgrzewa dopiero po przełknięciu, co równie ważne nie stwierdzam kwaskowatości.
Bardzo dobre piwo, dla mnie w kategorii Porter Bałtycki bez wątpienia na podium, choć do pełni szczęścia zabrakło większej gęstości, ciała. Ogólnie jednak klasa.
Cena: 22,00zł
9-/10 pkt
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz