La Moneuse z
belgijskiego regionalnego Brasserie de Blaugies to Saison, jasne piwo górnej fermentacji, warzone z dwóch rodzajów słodów, chmielu, wody, jasnego cukru i belgijskich drożdży.
Alkohol na poziomie 8% obj., piwo refermentowane w butelkach. Na ratebeer 97/96 punkty overall/style przy ponad pół tysiąca ocen.
Butelka "szampanówka" o pojemności 750ml z korkiem owiniętym drucikiem (głośny strzał podczas otwierania, niemalże jak przy szampanie), skromną etykietą bez kontry z niepełnymi danymi o składzie i
parametrach zawartości. Pana bardzo obfita, sycząca, sporo dużych bąbli, ale całkiem długo się utrzymuje w postaci postrzępionych chmurek. Barwa ciemno złota, opalizująca, CO2 intensywnie pracuje w szkle. Aromat z butelki bardzo ziołowy, chmielowy, budzi skojarzenia z pilsem, po przelaniu do sniftera dochodzi nieco estrów (morela, jabłko i winogrono) oraz zapachy siana, trawy. W smaku ciasteczkowo-kandyzowana słodycz, owocowa kwaskowatość i ziołowo przyprawowe posmaki, lekko pieprzowe, pikantne na finiszu. Goryczka niska, głogowo paprykowa. Nagazowanie wysokie, drobniutkie, alkoholu nie czuć (może po dłuższej chwili zaczyna delikatnie szczypać na podniebieniu jak po chilli), dość krągłe, pełne w odbiorze, choć całkiem pijalne.
Smaczny Saison, ze sporą dawką chmielu i ziół, który chyba jednak bliższy jest, nieco bardziej przyprawowemu, Triplowi. Zaskakuje rodzynkowa słodycz i kandyzowany profil trunku, co idealnie pasuje na jesienne słoty, piwo można także wykorzystać w zastępstwie sylwestrowego szampana...
Cena: 22,50zł
8/10 pkt
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz