Amarillo z belgijskiego Brouwerij de Molen to Double IPA chmielone na goryczkę czeskim chmielem Saaz i na zimno amerykańskim Amarillo. Użyto tu dwóch rodzajów słodów jęczmiennych - Pale Ale i Karmelowego, co w rezultacie dało 19° Plato, 9,2% alkoholu i goryczkę na poziomie 60 IBU. Piwo ma więc potencjał! Ma też aż dwuletni okres przydatności do spożycia do stycznia 2017 roku!!! (na szczęście degustuję przed upływem pół roku od rozlewu, co daje nadzieję na pełnię chmielowych aromatów). Na ratebeer wysoko ocenione, bo aż 98 punktów ogółem i 94 w stylu.
Butelka 330ml, czarny kapsel z białym logo browaru, ascetyczna biała etykieta z czarnymi napisami zawierającymi pełne info o parametrach i składzie trunku. Nieduża, szybko znikająca pianka, jasno bursztynowa barwa ze sporym chmielowym zmętnieniem. Aromat likierowo-tropikalno-żywiczny, delikatny. W smaku podobnie, do ww dochodzą owoce kandyzowane, rodzynki namoczone w spirytusie, dojrzałe jabłko. Nagazowanie niskie, goryczka średnia, przyjemna i dobrze kontrująca półsłodką podstawę słodową. Odczucie w ustach raczej pełne, lekka cierpkość i taniczność na języku, na końcu pozostaje posmak starego drewna.
Piwo jest zdecydowanie bardziej deserowe i wymagające od degustowanego wcześniej sesyjnego Vuur & Vlam z tego samego browaru. Jak na Double IPA przystało jest tu podwójna moc treści, choć aromat nie powala intensywnością. Przydałoby się też nieco bardziej ukryć alkohol...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz