Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

środa, 30 stycznia 2019

Abnormal - Pine Bomb

Pine Bomb z amerykańskiego Abnormal Beer Company, to West Coast IPA intensywnie chmielone amerykańskimi odmianami: Citra, Simcoe, Cascade oraz Columbus. Piwo o zawartości alkoholu na poziomie 7,2% obj. i goryczce 55 IBU, na ratebeer niewiele ocen. Warka zapuszkowana w dniu 30/11/2018.


Zielona puszka o pojemności 1 pinty (ok 473ml), skąpe informacje o składzie i parametrach zawartości. Piana gruba, mydlana. Barwa złota, opalizująca. W aromacie faktycznie motywy świerkowe, sosnowe na pierwszym planie, w tle trochę cytrusów i nafty - fajnie. W smaku półwytrawne, mocno żywiczne, z posmakiem pestek winogron, melona i wysoką, leśna goryczką. Wysycenie średnie, lekko oleiste w odbiorze.


West Coast z dominującym Simcoe - o ile zapach rewelka, to w smaku już dość mdło, brak rześkości, soczystości... Trochę takie jasne Black IPA :D

Cena: 9,99€

7,5/10pkt






Zakupione w belgijskim sklepie www.beergium.com

Browar:
abnormalbeer.co


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz