Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

czwartek, 2 sierpnia 2018

Lervig - Toasted Maple Stout

Toasted Maple Stout z norweskiego Lervig Aktiebryggeri, to Imperial Stout warzony z dodatkiem syropu klonowego, wanilii i laktozy. Zawartość alkoholu na poziomie 12% obj., ekstrakt 28,7° Plato, goryczka 55 IBU. W składzie, poza ww dodatkami: woda, słód jęczmienny pilzneński, czekoladowy, karmelowy, owies, jęczmień, słoweński chmiel Aurora, drożdże górnej fermentacji. Piwo ma 99 punktów ogółem i 92 w stylu na ratebeer. Data ważności do 08/01/2023 roku.


Niepełne dane o składzie i parametrach na kredowej etykiecie naklejonej na srebrnej puszce 330ml. Beżowa, drobna i obfita piana, czarna, nieprzejrzysta barwa. W zapachu na pierwszym planie intensywny syrop klonowy, karmel, Advocat i wanilia. W smaku słodkie i gorzkie jednocześnie, syrop klonowy i paloność, karmel i wanilia, czekolada i likierowe rozgrzewanie. Gdzieś nad tym wszystkim posmak ajerkoniaku... Nie jest gęste, nisko wysycone, lepkie.


Ogólnie fajne, wyraziste, klonowe, choć znów, podobnie jak w Coconuts zabrakło mi tęższego body...

Cena: 4,79€

8/10 pkt






Zakupione w belgijskim sklepie www.bieresgourmet.be

Browar:
lervig.no


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz