Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

piątek, 17 sierpnia 2018

Evil Twin - Bozo Beer

Bozo Beer, to potężny Imperial Stout z dodatkiem naturalnych aromatów, uwarzony przez amerykański browar kontraktowy Evil Twin w Westbrook Brewing z Karoliny Południowej. Piwo zawiera aż 17,2% alkoholu, na ratebeer ocenione na 99 punktów overall i 61 style.



Puszka 473ml (1 pinta), brak danych o parametrach i składzie trunku na naklejonej etykiecie. Piana nieduża, sycząca, nietrwała. Barwa czarna, nieprzejrzysta. W aromacie po trochu kakao, śliwki w czekoladzie, kawy, piernika, palonego karmelu... W smaku podobnie, słodkie, intensywne, z wysoką, paloną goryczką, solidnym alkoholowo pikantnym rozgrzewaniem i posmakiem olejku do ciasta. W odbiorze dość rzadkie, ale lepkie, średnio wysycone.


Nie jest to może majstersztyk, ale solidny RIS z mądrze dodanymi aromatami. Brakuje nieco ciała...

Cena: 10,99€

8-/10 pkt





Zakupione w belgijskim sklepie www.beergium.com

Browar:
www.eviltwin.dk







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz