Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

czwartek, 31 maja 2018

8 Wired - iStout

iStout z nowozelandzkiego 8 Wired Brewing, to Russian Imperial Stout o zawartości alkoholu na poziomie 10% obj. i goryczce 70 IBU. Na ratebeer ocenione na maksymalne 100 punktów ogółem oraz 96 w stylu.


Butelka 330ml, czarna etykieta, brak pełnych danych o składzie i parametrach, firmowy kapsel. Piana obfita, ale nietrwała. Barwa czarna, nieprzejrzysta. W zapachu głównie nuty palone, kawa, kakao, odrobina lukrecji... W smaku raczej wytrawne, intensywne, dominują posmaki popiołowe, tytoniowe, kawowe, w tle gorzka czekolada, likier, lukrecja... Goryczka dość wysoka, nisko wysycone, szorstkie, niezbyt gęste w odbiorze.


RIS raczej dla tych, którzy nie lubią piw deserowych, nie dla #teamslodyczka, aczkolwiek szanuję za wyrazistość i bezkompromisowość całości, plus ładnie ukryte ABV.

Cena: 18,91zł

7,5/10 pkt






Zakupione w sklepie ebrowarium.pl

Browar:
8wired.co.nz


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz