iRIS: Blackberry Farm

Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

czwartek, 14 września 2017

Blackberry Farm - Quad

Quad z amerykańskiego Blackberry Farm Brewery, to Quadrupel wydany w serii Belgian Abbey Style Ale. Piwo niefiltrowane, refermentowane w butelkach, zawiera alkohol na poziomie 10% obj. i 17 IBU, w składzie woda, słód jęczmienny dark, pszeniczny, abbey, carafoam, special W i czekoladowy pszeniczny, słoweński chmiel Styrian Golding oraz Styrian Aurora, belgijskie drożdże górnej fermentacji. Na ratebeer uzyskało 91 punktów ogółem i 66 w stylu. Wersja 2016.

Butelka 375ml, niepełne dane o składzie i parametrach na etykiecie, korek owinięty drucikiem. Piana spora, ale sycząca i szybko opada do firanki. Barwa ciemno bursztynowa, opalizująca. W aromacie dominują rodzynki, brązowy cukier i suszone morele, w tle zioła i europejski chmiel. Smak dość słodki, miodowo melasowo rodzynkowy, lekko kwaskowy, brzoskwiniowy, do tego przyprawy, fenole... Nieduża, głogowa goryczka, wysokie wysycenie, delikatnie rozgrzewający alkohol. W odczuciu sprawia wrażenie pełnego, nieco zbyt drożdżowo słodowego...