Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

niedziela, 12 marca 2017

To Øl - Black Baal

Black Baal z duńskiego browaru kontraktowego To Øl, to uwarzony w belgijskim De Proef Brouwerij, mocne, górno fermentacyjne Black Triple IPAwarzone z dodatkiem kawy i chmielony japońskim Sorachi Ace, amerykańskim Simcoe oraz Centennial. Z parametrów mamy podaną tylko zawartość alkoholu na poziomie 14% obj. i goryczkę 73 IBU, w składzie woda, słód pilzneński, cara crystal, black, płatki żytnie, słód melanoidynowy, czekoladowy, cukier Rock, chmiel, drożdże górnej fermentacji. Na ratebeer 97 punktów ogółem i 97 w stylu. Warka do 26/04/26.


Zielona butelka 375ml, biały kapsel, etykieta z kontrą, brak informacji o pełnym składzie i parametrach trunku. Piana gruba, mięsista, trwała. Barwa prawie czarna, nieprzejrzysta, z minimalnym brązową poświatą na dnie szkła. Aromat z jednej strony chmielowy, cytrusowo świerkowy, z drugiej kawowo czekoladowy. W smaku mocno słodkie przez co wydaje się bardzo pełne, są dojrzałe pomarańcze, mango, puszkowe morele w syropie, do tego jakieś zioła, kawa i czekolada, w posmaku tytoń, miód gryczany i popiół. Goryczka średnia, ziołowo żywiczno palona. Wysycenie średnie, drobne, poszczypujące, przyjemnie rozgrzewający alkohol.


Imponujące skrzyżowanie imperialnego stoutu, porteru i imperialnego IPA czy może bardziej ABW. Fajnie to zagrało, a co ważne nie czuć tych 14% ABV! Zawodzi jedynie troszkę mało intensywny zapach. Tak czy owak zdecydowanie #temaslodyczka.

Cena: 6,19€

8,5/10 pkt






Zakupione w belgijskim sklepie www.beergium.com

Browar:
shop.to-ol.dk



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz