Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

czwartek, 24 listopada 2016

Tempest - In The Dark We Live

In The Dark We Live ze szkockiego Tempest Brewing Co, to Black IPA o zawartości alkoholu na poziomie 7,2% obj., goryczce 50 IBU. Niestety nie podano ekstraktu. Skład to woda, słód golden promise, monachijski, carafa, amerykański chmiel (Mosaic, Columbus, Simcoe) i drożdże górnej fermentacji. Na ratebeer trunek oceniony na 99 punktów overall oraz 99 w stylu, co daje wysokie miejsce w Top 50. Data ważności do 30 maja 2017 roku.


Buteleczka 330ml, dedykowany kapsel, niepełne info o składzie i parametrach trunku na etykiecie... Po nalaniu tworzy się nieduża, drobna piana, która dość szybko opada do kożuszka. Barwa prawie czarna, nieprzejrzysta. Aromat dość intensywny, jest trochę żywicy, jagód, prażonego ziarna, kawy... W smaku półsłodkie, czuć iglaki, czarne owoce, kawę, czekoladę. Goryczka średnia, żywiczno palona. Wysycenie niskie do średniego, półpełne w odbiorze.


Całkiem udane BIPA, przypominające solidnie nachmielonego Stouta...
Cena: 13,00zł

8-/10 pkt






Zakupione w sklepie online: piwa-regionalne.com.pl



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz