iRIS: Browary Łódzkie - Porter Łódzki

Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

niedziela, 25 września 2016

Browary Łódzkie - Porter Łódzki

Porter Łódzki z Browarów Łódzkich, to dolnofermentacyjne, mocne, ciemne piwo w stylu Baltic Porter o zawartości alkoholu na poziomie 9,5% obj. przy ekstrakcie 22% wag. W składzie woda, słód pilzneński, monachijski, karmelowe jasne i ciemne, chmiel, drożdże. Na ratebeer 94 punktów ogółem i 84 w stylu. Warka do 27/05/2017.

Ciemna puszka 500ml, niepełny skład (brak rodzai chmielu czy drożdży) i dane o parametrach (brak wartości IBU). Piana beżowa, niska, sycząca, dość szybko opada do firanki. Barwa ciemno brązowa, raczej klarowna. Aromat przyjemny i zaskakująco intensywny, jest czekolada, kakao, kawa zbożowa, suszona śliwka węgierka, karmel... W smaku jest przyjemna słodycz śliwki w czekoladzie, jest wyraźna paloność, jest kakao, cola, karmel... Goryczka ładnie zaznaczona, nieco tytoniowa, choć mogłaby być większa. Alkohol fajnie ukryty, delikatnie rozgrzewający dopiero na żołądku. Wysycenie niskie do średniego. W odczuciu lekko cierpkie, pełne, wyklejające, ale dość rzadkie.