Abt 12 Watou to Quadrupel od belgijskich trapistów z St. Bernardus Brouwerij, warzony od 1946 roku według niezmiennej receptury opracowanej pierwotnie przez zakonników z pobliskiego Westvleteren. Jest to ciemne, mocne piwo górnej fermentacji, refermentowane w butelkach, zawierające 10% alkoholu. W składzie woda, słód jęczmienny, cukier kandyzowany, niemiecki chmiel goryczkowy Hallertau Magnum oraz angielski aromatyczny Kent Golding, drożdże górnej fermentacji. Na ratebeer maksymalne 100 punktów ogółem i 100 w
stylu, co daje wysokie miejsce w Top 50.
Butelka 750 ml, korek, drucik, niepełny skład i parametry trunku na etykiecie. Piana dość obfita, średnio i grubo
pęcherzykowa, szybko opadająca do pierzynki. Barwa rubinowa, opalizująca. W aromacie słodko, przede wszystkim cała masa owoców kandyzowanych i suszonych, winogron, karmelu, przypraw, a nawet wanilii, porto, sherry... W smaku podobnie, spora słodycz o profilu rodzynek, daktyli, likieru waniliowego i miodu gryczanego. W posmaku lekka pikantność, fenolowość, do tego niska, ziołowa goryczka, delikatne rozgrzewanie od perfekcyjnie ukrytego alkoholu... Wysycenie średnie, drobniutkie, w odczuciu treściwe, wyklejające, może nie gęste, ale pełne i gładkie.
Świetny Quadrupel, minimalnie może za słodki, tudzież odrobinę za niska goryczka, przez co sprawia wrażenie delikatnie niezbalansowanego, ale i tak jest klasa.
Ps.
Możliwe, że świeży jest mniej słodki, bardziej estrowy (świeże brzoskwinie, morele itp)...
Ps.
Możliwe, że świeży jest mniej słodki, bardziej estrowy (świeże brzoskwinie, morele itp)...
9-/10 pkt
Zakupione w sklepie online: piwa-regionalne.com.pl
www.sintbernardus.be
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz