Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

piątek, 7 sierpnia 2015

Duvel Moortgat - Duvel Tripel Hop 2015 (Equinox)

Belgijski Duvel Tripel Hop 2015 to piwo w stylu Belgian Strong Ale, "kraftowa wariacja na bazie oryginalnego Duvela" - co roku dodatkowo chmielonego innym aromatycznym chmielem "na zimno" i wypuszczanego w limitowanej ilości. Jest to jasne, mocne piwo górnej fermentacji chmielone tradycyjnie czeskim chmielem Saaz i angielskim Styrian Golding oraz na aromat amerykańskim Equinoxem. Piwo zawiera aż 9,5% obj. alkoholu, czyli o 1% więcej od tradycyjnego Duvela, oczywiście także jest refermentowane w butelce. Na ratebeer ocenione na 92 punkty ogółem i 91 w stylu.


Butelka "bączek" 330ml, biało zielono złota etykieta bez podanego pełnego składu i parametrów zawartości, dedykowany kapsel. Po przelaniu do szkła utworzyła się obfita, dość nietrwała i grubo pęcherzykowa piana, sycząca i szybko opadająca do nierównej pierzynki, oblepiając przy tym szkło. Barwa jasno złota, słomkowa, dość klarowna. Aromat świeży, owocowy - białe i żółte owoce typu cytryna, pomelo, jabłko, agrest czy brzoskwinia, lekko kwiatowy i przyprawowy. Ogólnie jednak chmiel dość słabo wyczuwalny - do klasycznych belgijskich nut doszło tylko troszkę cytrusów i octu jabłkowego. W smaku jest podobnie, niewiele słodyczy, bardziej w wytrawną stronę, ale nie kwaśną (w przeciwieństwie do zapachu), troszkę trawiasto-dzikich klimatów i spora, ziołowa goryczka w kontrze, dodatkowo wzmocniona alkoholem, rozgrzewającym, nieco przeszkadzającym na dłuższą metę. Nagazowanie wysokie, drobne, szampańskie.


Przyznaję, że od dawna polowałem na to piwo - o ile tradycyjna wersja Duvela jest ogólnie dostępna, o tyle chmielona na aromat amerykańskim chmielem praktycznie nie do dostania. Warto mimo wszystko o nie zawalczyć, choćby z uwagi na możliwość porównania. Jedynym minusem jest tu zwiększony o 1% alkohol.
Cena: 13,00zł

7,5+/10pkt





Zakupione w sklepie online: piwa-regionalne.com.pl

Browar:
www.duvel.com


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz