Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

piątek, 15 maja 2015

Bojanowo - Bojan Maorys

Bojan Maorys to flagowe piwo Browarów Regionalnych Jakubiak warzone w Browarze Bojanowo. Niefiltrowane żytnie IPA bogato chmielone czterema odmianami nowofalowych chmieli - niemieckim Magnum, amerykańskim Mosaic oraz nowozelandzkimi Kohatu i Motueka. Mamy tu 5,5% obj. alkoholu przy 15° Plato, a w zasypie poza słodami jęczmiennymi wspomniany słód żytni i pszeniczny. Na ratebeer 37/5 overall/style. Warka do 05/08/2015.


Grawerowana butelka 500ml, piękna etykieta na grubym papierze, pełny skład i parametry trunku (poza poziomem goryczki), firmowy kapsel, krawatka - chwali się takie podejście do tematu piwa! Piana spora, ale średnio i grubo pęcherzykowa, dość trwała jednak i oblepiająca szkło. Barwa ciemno pomarańczowa, prawie brunatna, bardzo mętna. Aromat bardziej w stronę owoców tropikalnych, ananasów, papai, przejrzałych bananów, agrestu i żywicy. Czuć też żyto, ciemne pieczywo, ciasto drożdżowe, karmel. W smaku wytrawne, mocno słodowe, lekko kwaskowe w stylu kwasu chlebowego - ciekawe. Są oczywiście wszystkie te ww owoce i melanoidyny, jest mączność, treściwość i aksamitność żyta, pszeniczno-cytrusowe orzeźwienie, goryczka początkowo niska, wzmocniona lekko alkoholem pozostaje chwilę w posmaku i wzrasta niemalże do średniego poziomu. Nagazowanie drobne, nie jest za duże, fajnie uwypukla taką koźlakowo-roggenową nutę w tym piwie.


Bezapelacyjnie niepowtarzalne IPA, dość ciężkie, kisielowate, a jednocześnie nieźle pijalne i wyraźnie odróżniające się od całej reszty dostępnej na rynku. Dobór chmieli zrobił tu bardzo dużo, choć dodanie słodu żytniego i pszenicznego także "zrobiło robotę", powodując coś w rodzaju ciekawego mixu roggena, bocka oraz IPA w jednym.

Cena: 6,85zł (z butelką)

7,5/10 pkt





Zakupione w Kaliszu w Banku Piwnym: www.bankpiwny.pl

Browar:
www.browar-bojanowo.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz