Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

niedziela, 26 kwietnia 2015

Rogue - Chocolate Stout

Chocolate Stout z amerykańskiego Rogue Ales, to Sweet Stout z dodatkiem czekolady, płatków owsianych i amerykańskiego chmielu Cascade. Zawartość alkoholu na poziomie 6,3% obj., ekstrakt 15 Plato i goryczka 69 IBU. Na ratebeer oceniony na 99 punktów ogółem i 99 w stylu, co daje miejsce w Top 50.


Piękna malowana na szkle butelka 650ml, pełne dane o składzie i parametrach zawartości, firmowy kapsel. Piwo ładnie prezentuje się w szkle, bujna drobna piana oblepiająca szkło. Z butelki czuć mleczną czekoladę, kakao i kawę wiedeńską. Po przelaniu aromat czekolady Milka i czekolady Lindt przenikają się sprawiając troszkę mdlące odczucie. W smaku ciekawie - nie jest sodko, dość treściwie, lekko popiołowo, szorstko, nieduże drobne nasycenie. Bazą smakową oczywiście deserowa szwajcarska czekolada, pozbawiona zbędnego cukru czy kwaskowatości - czysty czekoladowo-kakaowy smak, któremu towarzyszy delikatna paloność, kawa zbożowa i wyraźna ziołowo-żywiczna goryczka od chmielu Cascade. W afterteasie doszukać się można nawet zakamuflowanych owoców tropikalnych i rodzynek. Alkohol niewyczuwalny.


Choć jest to Chocolate czy Sweet Stout, to trzeba zaznaczyć, że świetnie zbalansowany i idący w kierunku wytrawności, bardziej pijalny niż zalepiający. Jest pełniejszy a jednocześnie bardziej aksamitny od tradycyjnego stoutu (zasługa owsu), wyraźnie nachmielony, choć nie zdominowany przez chmiel jak Black IPA. Najpełniej charakter tego piwa oddałaby nazwa American Chocolate Stout, tudzież Session American RIS. Gdyby nie ta cena i mniej mdlący zapach...

Cena: 33,00zł

8-/10 pkt






Zakupione w sklepie piwa-regionalne.com.pl

Browar:
www.rogue.com



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz