Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

wtorek, 4 grudnia 2018

Whiplash - Let It Happen

Let It Happen, uwarzone kontraktowo w Larkin's Brewing Co. dla irlandzkiego Whiplash Beer, to Citra DIPA - intensywnie chmielone amerykańską Citrą (25g/L). Piwo niepasteryzowane, niefiltrowane, zawiera 8% obj. alkoholu, 65 IBU, w składzie: woda, słód jęczmienny maris otter (50%), słód pszeniczny, słód owsiany, chmiel, drożdże English Ale. Na ratebeer 97/94 overall/style. Warka z terminem do 25/03/2019 roku.


Puszka 440ml, brak pełnego składu i parametrów na białej etykiecie. Piana nieduża, mydlana, szybko znika, barwa pomarańczowo żółta, mocno mętna. Aromat intensywnie cytrusowy, pomarańczowy, rześki, chmielowy, choć dość szybko "ulatuje". W smaku podobny profil, półsłodkie, soczkowate, z posmakiem mandarynek i mango. Goryczka zestowa, niska do średniej, wysycenie niskie do średniego, w odbiorze lekko alkoholowe - w typie sok pomarańczowy z wódką.


Generalnie bardzo fajne NEDIPA, choć procentów nie udało się ukryć...

Cena: 4,09€

7,5/10 pkt





Zakupione w holenderskim sklepie www.speciaalbierpakket.nl


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz