Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

wtorek, 14 sierpnia 2018

Pipeworks - Lizard King

Lizard King z amerykańskiego Pipeworks Brewing Company to American Pale Ale o zawartości alkoholu na poziomie 6% obj. i goryczce 36 IBU, intensywnie chmielone amerykańskim chmielem Mosaic. Na ratebeer ocenione na 99 punktów overall i maksymalne 100 w stylu, co daje miejsce w Top 50.


Malowana puszka o pojemności 1 pinty (ok 473ml), skąpe informacje o składzie i parametrach zawartości. Nieduża, gruba i nietrwała piana. Barwa słomkowo złota, opalizująca. Aromat intensywny, świeży, cytrusowy i naftowy jednocześnie, w tle jasne winogrona... W smaku analogicznie, półwytrawne, bardzo rześkie i pijalne, ze średnią, migdałowo grejpfrutową goryczką i średnim wysyceniem. Gdzieś na trzecim planie pojawia się już miodowa nutka utlenienia, na szczęście nie przeszkadza...


Takie APA to ja szanuję - intensywne, wyraziste, z idealnie wyodrębnionym charakterem chmielu Mosaic...
Cena: 3,84€

8-/10pkt





Zakupione w belgijskim sklepie www.beergium.com

Browar:
pdubs.net


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz