Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

piątek, 27 kwietnia 2018

Tilquin - Oude Gueuze à l'Ancienne

Oude Gueuze à l'Ancienne z belgijskiego Gueuzerie Tilquin, to Gueuze będące blendem 1, 2 i 3 letniego lambika (powstałego z brzeczki od pobliskich Boon, Lindemans, Girardin oraz Cantillon). Piwo ma alkohol na poziomie 6,4% obj., jest niefiltrowane, niepasteryzowane, refermentowane w butelkach. W składzie woda, 60% słodu jęczmiennego, 40% niesłodowanej pszenicy, chmiel i dzikie drożdże spontanicznej fermentacji. Na ratebeer ocenione na 99 punktów ogółem i 82 w stylu, co daje miejsce w Top 50. Data do 19/03/2025.


Zielona butelka 750ml, korek, drucik, skąpe informacje o składzie i parametrach zawartości. Złoto pomarańczowe, opalizujące, z syczącą pianą. W zapachu przyjemne winogrona, biała porzeczka, wino, skóra, delikatna stajnia... Cool. W smaku wytrawne, umiarkowanie kwaśne, cytrynowe, lekko cierpkie, taniczne, mega ułożone, z ziołowo winnym finiszem, krótką, pestkową goryczką i wysokim wysyceniem.


Reasumując zaskakująco zbalansowane i pijalne Gueuze z wcale nie ekstremalnym brettem i stajnią, jak głosi legenda...

Cena: 65,00zł

8,5+/10 pkt





Zakupione w sklepie ebrowarium.pl

Browar:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz