iRIS: La Rulles - Estivale

Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

piątek, 20 kwietnia 2018

La Rulles - Estivale

La Rulles Estivale (Bière De Gaume), z niewielkiego belgijskiego Brasserie Artisanale de Rulles, to ich interpretacja Belgisan Ale - jasne, lekkie, niefiltrowane i refermentowane w butelce piwo o zawartości alkoholu na poziomie 5,2% obj., ekstrakcie 12° Plato i goryczce 43 IBU. W składzie woda, słód, chmiel, drożdże, cukier. Na ratebeer ocenione na 95 punktu ogółem i 99 w stylu. Warka do grudnia 2017.

Butelka 750ml zamknięta dużym, firmowym kapslem, niepełne dane o składzie i parametrach na ciekawej etykiecie w stylu starego obrazu. Obfita, drobna piana, średnio trwała. Barwa złota, opalizująca. Aromat raczej delikatny, troszkę brzoskwiń, grejpfruta, słodu pilzneńskiego, ziół, siana... Smak półwytrawny, dominują estry w postaci świeżych moreli, brzoskwiń, do tego delikatny cytrus, i biszkoptowa podstawa słodowa. W kontrze dość wysoka, lekko szorstka, ziołowa goryczka. Średnie wysycenie, rześkie i pijalne w odbiorze.