iRIS: Lervig - SuperSonic

Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

piątek, 8 grudnia 2017

Lervig - SuperSonic

SuperSonic z norweskiego Lervig Aktiebryggeri, to Double Dry-Hopped with Citra Double IPA - obficie chmielone amerykańskim chmielem Citra. Zawartość alkoholu na poziomie 8,5% obj., ekstrakt 19° Plato, goryczka 35 IBU. W składzie woda, słód jęczmienny golden promise, słód pszeniczny, słód owsiany, chmiel (poza Citra także Enigma, Amerillo, Simcoe), drożdże górnej fermentacji. Piwo ma maksymalne 100 punktów ogółem i 99 w stylu na ratebeer, co daje miejsce w Top 50! Data ważności do 13/06/2017 roku.

Niepełne dane o składzie i parametrach na papierowej etykiecie naklejonej na czarnej puszce 500ml. Piana niezbyt obfita, mydlana, nietrwała. Barwa pomarańczowa, mocno mętna. Aromat intensywny - cytrusowy, lekko granulatowy, z dominującymi dojrzałymi pomarańczami i mandarynkami. Smak półwytrawny, mega soczysty, soczkowaty, pomarańczowy, z niedużą, zestową goryczką i niskim do średniego nagazowaniem. W posmakach mango i granulat. Nieźle ukryte ABV.