Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

sobota, 25 listopada 2017

Jackie O's - Oil Of Aphrodite

Oil Of Aphrodite z amerykańskiego Jackie O’s Pub & Brewery, to Imperial Stout (American double stout według etykiety) warzony z dodatkiem orzechów włoskich, belgijskiego syropu kandyzowanego i amerykańskich chmieli. Piwo zawiera alkohol na poziomie 10% obj., na ratebeer ocenione na 99 punktów ogółem i 87 w stylu. Vintage 2017.


Butelka 375ml, brak danych o składzie i parametrach (poza ABV) na kolorowej etykiecie, firmowy kapsel. Pianka jak na cappuccino, niezbyt trwała. Barwa czarna z brązowymi prześwitami. W zapachu dominuje mleczna czekolada, brązowy cukier, kawa mokka i czarne owoce. Smak dość słodki, jest kakao, jest kawa, jest paloność, są orzechy i ich cierpko gorzkie posmaki z nutka umami. Goryczka średnia, tytoniowa, długa, ładnie ułożony alkohol. W odbiorze dość szorstkie, niezbyt gęste, jak na RISa, niskie do średniego wysycenie.


Orzechy włoskie niezbyt się tu wkomponowały, raczej drażnią i bardziej kojarzą się z ich gorzko-cierpką skórką.
Cena: 8,67€

7/10 pkt






Zakupione w belgijskim w sklepie www.beergium.com

Browar:
jackieos.com


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz