iRIS: Nepomucen

Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

czwartek, 24 sierpnia 2017

Nepomucen - Road

Road z browaru Nepomucen, to Vermont IPA z dodatkiem patków owsianych i cukru, o zawartości alkoholu na poziomie 5,9% obj., ekstrakcie 15,1° BLG i goryczce 2 na 6. W składzie woda, słód pale ale, pilzneński, pszeniczny, płatki owsiane, cukier, amerykańskie chmiele, drożdże górnej fermentacji. Piwo pasteryzowane, niefiltrowane, na ratebeer ocenione na 88/47 overall/style. Warka do 09/01/2018.

Butelka 500ml, firmowy kapsel, niepełne info o składzie i pełne o parametrach trunku. Piana średnio oczkowa, szybko opada do firanki. Barwa złota, mocno opalizująca. Aromat słodki, przyjemny, zdominowany przez dojrzałe owoce tropikalne, kandyzowana skórkę pomarańczową, przejrzałe winogrona... W smaku podobnie, sporo cytrusów, rodzynkowej słodyczy, mango, melona. W kontrze średnia, naftowo zestowa goryczka, średnie, grube wysycenie, gładkie, soczyste, lekko oleiste w odbiorze.