Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

czwartek, 31 sierpnia 2017

Widawa + Jakobsland - Fifth Element

Fifth Element to Hoppy Saison z dodatkiem czereśni, rabarbaru, truskawek i agrestu, uwarzony w Browarze Widawa kooperacyjnie z hiszpańskim Jakobsland Brewers. Parametry trunku - alkohol 4,9% obj., ekstrakt 11,8% wag., piwo niefiltrowane, niepasteryzowane. W składzie woda, słody jęczmienne, owoce, chmiel, drożdże. Na ratebeer 57/38 overall/style. Warka do 31/10/2027.


Buteleczka 330ml, na zielonej etykiecie niepełne informacje o składzie i brak info o poziomie goryczki, czarny kapsel. Piana nieduża, nietrwała. Barwa pomarańczowo bursztynowa, mocno opalizująca. W aromacie czuć te owoce, agrest, truskawki, czereśnie, zioła, do tego "lekki koci mocz"... W smaku podobnie, półwytrawne, z dość wysoką, łodygową goryczką, kuwetą i cierpkością. Wysokie do średniego wysycenie, szorstkie w odbiorze.


Agrest i rabarbar - to chyba któreś z tych lub oba razem day coś niepokojącego w zapachu i smaku, do tego nieprzyjemna goryczka i mamy średnio udany trunek z niska pijalnością...

Cena: 8,20zł

6-/10pkt






Zakupione w sklepie ebrowarium.pl

Browar:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz