Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

piątek, 28 października 2016

Bell’s - Expedition Stout

Expedition Stout z amerykańskiego Bell’s Brewery Inc. to Russian Imperial Stout o zawartości alkoholu na poziomie 10,5% obj., 25,93° Plato i 78 IBU. Trunek wyróżniony srebrnym medalem na Great American Beer Festival w Denver. Maksymalne 100 punktów overal/style na ratebeer przy prawie 3100 ocenach daje wysokie 11 miejsce w Top 50!


Buteleczka o pojemności 355ml, jasna etykieta z krawatką, firmowy kapsel, skąpe informacje o składzie i parametrach zawartości. Piana beżowa, drobna, całkiem ładna. Barwa czarna, nieprzejrzysta, z brązowym nieśmiałym refleksem. Trunek intensywnie pachnie ciemnym kakao, pralinami, truflami, kawą espresso, lodami czekoladowymi... W smaku przyjemnie gładkie, oleiste, pełne... Poza powtórką tego, co w aromacie, jest fajna słodycz, likierowość, popiołowość, a wszystko skontrowane wysoką, palono tytoniową goryczką. Wysycenie drobne, niskie, ale delikatnie poszczypujące na języku. Alkohol rozgrzewający, ale kojarzący się raczej z jakimś drogim destylatem, koniakiem...


Przyznaję, że piwo idealnie trafia w mój gust - gęste, słodkie, intensywne i ładnie skontrowane paloną goryczką. Gdyby dodać jeszcze burbonowej wanilii to byłby to top topów!

Ps.
Takiej "faktury" życzyłbym sobie w wysokoprocentowych ciemnych wynalazkach z Omnipollo​ ;)
Cena: 35,00zł

9+/10pkt





Zakupione na Warszawskim Festiwalu Piwa: warszawskifestiwalpiwa.pl

Browar:
www.bellsbeer.com


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz